Strona o świeckim instytucie życia konsekrowanego Królestwa Bożego i nawrócenia

Świeckie życie konsekrowane, czyli cząstka stanu świeckiego (cząstka świata) oddana Panu Bogu

To, co wydaje mi się na początek ważne, to dookreślenie Waszego miejsca w świecie. Tak, żeby to zabrzmiało jakkolwiek konkretnie. Pojawia się pytanie: dlaczego macie mieszkać w mieszkaniach w budownictwie wielorodzinnym? Dlatego, gdyż to jest częścią Waszego powołania, żeby być defensywnym (w obronie własnej) buforem antydyskryminacyjnym dla nas, czyli dla katolików, tam gdzie to jest możliwe. Zamieszkiwanie w mieszkaniu własnościowym w budownictwie wielorodzinnym oznacza zarówno konfort godnościowy związanyy z prywatną własnością, jak i konieczność wejścia w relacje z ludźmi, co jest procesem naturalnym. Chodzi o obecność i doświadczenie osobiste co i jak się dzieje, gdyż wiele na ten temat słychać oszczerstw i pomówień. W żadnym razie nie ma, i nie ma mieć, taka Wasza obecność znaczenia formacyjnego, a jedynie godnościowe i przeciwdyskryminacyjne: jesteście konsekrowani, osoby duchowne noszą często/czasem koloratki, ale w relacji ze światem, jesteście takimi samymi ludźmi jak każdy inny. Trzeba się umieć w tym odnaleźć, co Wam, jeśli tylko odkryjecie Wasz charyzmat, będzie przychodziło łatwo. Wasza świecka tożsamość pozostaje niezmieniona także po ślubach. Właśnie to odróżnia to powołanie od wszystkich innych powołań do życia konsekrowanego. Konsekrowane życie świeckie w żadnym wypadku nie jest namiastką życia w klasztorze; jest 'organicznie' inne. To nawet nie jest powołanie do bycia w świecie (takie powołanie ma stan kobiet konsekrowanych; polega to mniej więcej na tym, że taki odmieniec może przeżyć w świecie, tzn. nie jest przez świat atakowany, żyje więc sobie będąc widzialną i nie lęka się [mając powołanie kontemplacyjne oraz konteplacyjno-czynne] świata [dosłownie jak kosy czy szpaki w mieście]), gdyż to jest życie świata, którego cząstka została przez samą tę cząstkę (człowieka, który przyjął takie powołanie) oddana Bogu.